Przed rozpoczęciem spotkania nikt ze zgromadzonych nie oczekiwał tak wysokiej i pewnej wygranej ekipy Piotra Pachnika. Jego podopieczni od samego początku kontrolowali wynik spotkania, a zepsuć tego nie byli w stanie dwaj nowi zawodnicy w szeregach Niebiesko-Czarnych, mianowicie Łukasz Rataj i Andrzej Rubets. W obu połowach Filtry Liqui Moly zdobyły po cztery bramki, z czego najwięcej- 3 uzbierał Krzysztof Kwasny. Po raz drugi w tym sezonie w składzie gości zobaczyliśmy Piotra Wardowskiego, który również przyłożył swoją cegiełkę do sukcesu zdobywając 4 asysty. Wolfpack nie posiadał dziś koncepcji na pokonanie bramkarza Filtrów i pierwszy raz w swojej historii kończy mecz z zerowym dorobkiem bramkowym. Pobyt w pierwszej lidze okazuję się dla Niebiesko-Czanych póki co zderzeniem ze ścianą. Dwie porażki i bilans bramkowy
1:12, na pewno nie był marzeniem decydentów drużyny. Podopieczny Mariusza Miałkiego mierzyli się jednak z tuzami Piłkarskiej Ligi Trójmiasta R-GOL, Teamem Currenda i Filtrami Liqui Moly Gdańsk. Porażki te z pewnością sporo nauczą debiutantów. Żółto- Czerwoni dopisują sobie kolejne trzy punkty i po dwóch meczach mają już ich na koncie sześć. Obie ekipy następne mecze rozegrają już w przyszłym tygodniu, a ich rywale nie są jeszcze znani. Zapraszamy na www.pl3.com.pl
Wolfpack - Filtry Liqui Moly Gdańsk Piłkarska Liga Trójmiasta R-GOL PL3 Zima 2018/2019 camera iphone 8 plus apk
Przed rozpoczęciem spotkania nikt ze zgromadzonych nie oczekiwał tak wysokiej i pewnej wygranej ekipy Piotra Pachnika. Jego podopieczni od samego początku kontrolowali wynik spotkania, a zepsuć tego nie byli w stanie dwaj nowi zawodnicy w szeregach Niebiesko-Czarnych, mianowicie Łukasz Rataj i Andrzej Rubets. W obu połowach Filtry Liqui Moly zdobyły po cztery bramki, z czego najwięcej- 3 uzbierał Krzysztof Kwasny. Po raz drugi w tym sezonie w składzie gości zobaczyliśmy Piotra Wardowskiego, który również przyłożył swoją cegiełkę do sukcesu zdobywając 4 asysty. Wolfpack nie posiadał dziś koncepcji na pokonanie bramkarza Filtrów i pierwszy raz w swojej historii kończy mecz z zerowym dorobkiem bramkowym. Pobyt w pierwszej lidze okazuję się dla Niebiesko-Czanych póki co zderzeniem ze ścianą. Dwie porażki i bilans bramkowy
1:12, na pewno nie był marzeniem decydentów drużyny. Podopieczny Mariusza Miałkiego mierzyli się jednak z tuzami Piłkarskiej Ligi Trójmiasta R-GOL, Teamem Currenda i Filtrami Liqui Moly Gdańsk. Porażki te z pewnością sporo nauczą debiutantów. Żółto- Czerwoni dopisują sobie kolejne trzy punkty i po dwóch meczach mają już ich na koncie sześć. Obie ekipy następne mecze rozegrają już w przyszłym tygodniu, a ich rywale nie są jeszcze znani. Zapraszamy na www.pl3.com.pl
Không có nhận xét nào:
Đăng nhận xét