Pierwszym rywalem dla zawodników Ego Club Sopot zostali gracze Leśniewskiego. Krzysztof Giniewicz nauczony niepowodzeniem InPost Wyspiarzy postarał się o dużą liczbę zawodników na dzisiejsze spotkania. Większy problem mieli Pomarańczowi, którzy przystąpili do boju z bardzo dużymi problemami kadrowymi. W Ergo Arenie nie zobaczyliśmy między innymi najlepszego strzelca drużyny – Dominika Kukowskiego. W szeregach jego ekipy pojawili się za to nowi gracze między innymi Kamil Stadnicki i Michał Sosiński, który okazał się strzelcem honorowej bramki dla Pomarańczowych. Klubowicze zdobyli jednak 10 goli więcej i sięgnęli po pierwsze trzy punkty tego wieczoru. Na początku spotkania błyszczał Krzysztof Giniewicz, który łącznie zdobył 4 trafienia. Wyśmienicie kolegom w zdobywaniu bramek pomagał Maciej Osłowski zaliczając aż 5 asyst, a kolejne trzy bramki do swojego dorobku strzeleckiego dorzucił Damian Kugiel. W końcówce meczu zawodnicy w czerwonych koszulkach zaczęli nieco oszczędzać siły, aby być gotowym na kolejne starcie, które miało rozpocząć się już za parę chwil. Leśniewski póki co nie może odnaleźć się wśród najlepszych i zalicza drugą porażkę, zamykając przy tym tabelę pierwszej ligi. Szansa na odbicie się od dołu jednak już w czwartek, gdy to gracze tej drużyny podejmą inną ekipę, która w tym sezonie jeszcze nie punktowała, mianowicie zespół Wolfpack. Zapraszamy na www.pl3.com.pl
Ego Club Sopot - Leśniewski Piłkarska Liga Trójmiasta R-GOL PL3 Zima 2018/2019 camera iphone 8 plus apk
Pierwszym rywalem dla zawodników Ego Club Sopot zostali gracze Leśniewskiego. Krzysztof Giniewicz nauczony niepowodzeniem InPost Wyspiarzy postarał się o dużą liczbę zawodników na dzisiejsze spotkania. Większy problem mieli Pomarańczowi, którzy przystąpili do boju z bardzo dużymi problemami kadrowymi. W Ergo Arenie nie zobaczyliśmy między innymi najlepszego strzelca drużyny – Dominika Kukowskiego. W szeregach jego ekipy pojawili się za to nowi gracze między innymi Kamil Stadnicki i Michał Sosiński, który okazał się strzelcem honorowej bramki dla Pomarańczowych. Klubowicze zdobyli jednak 10 goli więcej i sięgnęli po pierwsze trzy punkty tego wieczoru. Na początku spotkania błyszczał Krzysztof Giniewicz, który łącznie zdobył 4 trafienia. Wyśmienicie kolegom w zdobywaniu bramek pomagał Maciej Osłowski zaliczając aż 5 asyst, a kolejne trzy bramki do swojego dorobku strzeleckiego dorzucił Damian Kugiel. W końcówce meczu zawodnicy w czerwonych koszulkach zaczęli nieco oszczędzać siły, aby być gotowym na kolejne starcie, które miało rozpocząć się już za parę chwil. Leśniewski póki co nie może odnaleźć się wśród najlepszych i zalicza drugą porażkę, zamykając przy tym tabelę pierwszej ligi. Szansa na odbicie się od dołu jednak już w czwartek, gdy to gracze tej drużyny podejmą inną ekipę, która w tym sezonie jeszcze nie punktowała, mianowicie zespół Wolfpack. Zapraszamy na www.pl3.com.pl
Không có nhận xét nào:
Đăng nhận xét